Witam
Mam zaległość na umowie leasingu w Getinie. Dostałem wypowiedzenie umowy leasingu z warunkiem, że jeśli zapłacę zaległości w terminie wyznaczonym, Getin cofnie wypowiedzenie. Dodatkowo GL naliczył opłatę manimulacyjną ponad 2 tys. zł. Czy taka opłata jest legalna i czy podlega negocjacjom? Proszę o pilna pomoc z uwagi na terminy.

Szanowny Panie, prawdopodobnie leasingodawca dołączył tabelę opłat i prowizji do umowy leaisngu. Umowa została podpisana przez strony profesjonalne (dwie firmy: leasingodawca i leasingobiorca). Zgodnie z taką tabelą zaakceptował Pan - domyślam się - opłatę za wznowienie umowy, przy spełnieniu określonych warunków.
Proponuję na tym etapie ponegocjować z firmą leaisngową, spłacić zaległość lub zawnioskować o rozłożenie np. na dwie raty.
Opłata, o której Pan pisze oczywiście budzi kontrowersje. Jednak proszę pamiętać, że firma leaisngowa ma w tym przypadku przewagę. Może skutecznie wypowiedzieć umowę leasingu w oparciu o zapisy samej umowy oraz art. 709¹³
Pozdrawiam

Dziękuję za szybką odpowiedź. Zadzwoniłem do Getinu. Mają podesłać mi swoją propozycję. Poprosili tylko o podsumowanie KPiR oraz Pit za 2015. Wstępnie rozłożą mi zaległość na dwie raty. Anulują połowę opłaty manipulacyjnej.
Pozdrawiam.

Witam. Często opłaty i zasady obsługi umów leasingowych są niekorzystne dla korzystających. Z przywileju ochrony korzysta finansujący w sposób nieproporcjonalny na mocy samych przepisów ustawy. Umowa leasingu jest umową adhezyjną. Warto jednak na każdym etapie podejmować próby negocjacji warunków na etapie podpisania umowy oraz jej obsługi. Pozdrawiam.

Dzięki za pomoc. Zapłaciłem I ratę. Umowa wznowiona )))